czwartek, 30 maja 2013

Owoce i rzęski ;)

Zamiast uczyć się preparatów na zaliczenie z histologii(którego strasznie się boję ;P) pomalowałam dzisiaj paznokcie i przedłużyłam koleżance rzęsy metodą 1:1 ;) Jak tam Wam idzie zbieranie się do nauki? Też tak opornie?

Nie jestem z nich zbytnio zadowolona, jedyny owocem, który siebie przypomina jest kiwi, arbuz jest nieco toporny ;P




Zdjęcie przed, no prawie, bo jest już przyklejone kilka rzęs ;)


 Zdjęcia po przedłużeniu. Długość rzęs to 11 mm, podkręcenie C, grubość rzęsy to 0,20 mm



Pozdrawiam, elf__


sobota, 25 maja 2013

Ach te promocje :)

Jak już wcześniej pisałam, moja lista zakupów w Rossmanie była przygotowana już dawno, więc 23.05 wstałam wcześnie, udając się na uczelniany Dzień Sportu, a już o 11 byłam w sklepie. 
Ku mojemu zdziwieniu w środku było prawie pusto, a półki zapełnione po brzegi. 
Dzięki zrobieniu listy nie dałam się ponieść fali promocji. 

Jako pierwszy do koszyka trafił pędzel do pudru EcoTools. Długo czaiłam się na jakiś fajny pędzel do pudru i padło na ten, bo akurat był w promocji -  około 25 zł. Aplikację pudru przy jego pomocy zaliczam do udanych i przyjemnych, bo... jest taki niesamowicie miękki!

                                         

Następna była szczoteczka do twarzy For Your Beauty
Pierwsze wrażenia po masażu i peelingu - bajeczny relax! Warto wydać 10 zł na taki gadżet :)

                                 

Bronzer Skin Match, Astor. Na mojej kosmetycznej 'musthave' liście pojawił się już w styczniu, a teraz promocja i zbliżające się lato skłoniły mnie do zakupu. 
Miałam z nim już wcześniej do czynienia i mogę powiedzieć, że efekt jest naturalny i subtelny. 
Cena w promocji 18 zł



Kolejny kosmetyk - mikrozłuszczający żel peelingujący do mycia twarzy, Tołpa. 
Jestem bardzo ciekawa tego produktu i na pewno możecie spodziewać się jego recenzji za kilka tygodni. 
Cena w promocji 16 zł



Tu zastanawiałam się naprawdę długo, bo tusz potrzebowałam 'na już', ale nie wiedziałam jaki. 
Bardzo chciałam tusz MaxFactor MAX, ale cena 59 zł bez promocji, nawet po obniżce o 40% nie była dla mnie dostatecznie zachęcająca. W końcu z ciekawości zdecydowałam się na Illegal Length, Maybelline. Póki co efektu wow nie ma, tusz jak tusz.



Podsumowując: zakupy są naprawdę przemyślane i jestem zadowolona. 
Wybiorę się tam jeszcze, bo nie wpadłam na pomysł zakupu maseczek w saszetkach, których cena po takiej obniżce to kilkadziesiąt groszy, a przecież takie domowe SPA zawsze poprawia humor.

     

Miałyście do czynienia z tymi kosmetykami?
Jak Wasze promocyjne zakupy? 
Pozdrawiam, kittycat

niedziela, 19 maja 2013

Post z cyklu: co robi student, żeby się nie uczyć?

Na mojej uczelni semestr kończy się 3 czerwca, więc wszyscy wykładowcy prześcigają się w wejściówkach, zaliczeniach, kolokwiach... Czasu brak, chęci na cokolwiek jeszcze bardziej, łóżko tonie w książkach i notatkach. Patrzę na nie niechętnie, więc przydałoby się zająć czymś innym, do sprzątania w szafach jeszcze nie doszłam, ale wszystko przede mną ;P Żeby się nie uczyć zbyt usilnie, złożyłam zamówienie na półprodukty do biżuterii. Nie wiem czy cokolwiek z tego wyjdzie, ale póki co bawi mnie jej robienie ;) Próbowała może któraś z Was siły w tej dziedzinie? Czy może wolicie pójść do sklepu i kupić gotowy produkt?

Całość razem: trochę sznurków, kaboszonów, zawieszek, koraliki...

Sznurki do bransoletek a'la lilou. Jeszcze nie próbowałam wiązać, więc nie wiem jak mi z tym pójdzie ^^


Półfabrykaty do biżuterii lakierowej, muszę dokupić kropelkę, łańcuszki do zawieszenia wisiorków...


Pierwsze koty za płoty ;)


Serduszka Swarovskiego. Pierwsze ma 14 mm, drugie 10 mm. Doczepiłam do nich zawieszkę. Na żywo pięknie się mienią ;)



Pozdrawiam, elf__




wtorek, 14 maja 2013

Ogłoszenia blogosfery + trochę o pokrzywie :)

 Dziś przybywam do Was z dwoma ogłoszeniami z blogosfery, które pewnie 90 % z Was już widziała, ale dla tych, którzy przegapili:

1. To niestety prawda, ale Biedronka wycofuje osławione "micele" ze swojej oferty. Kto może niech więc chwyta zapasy, póki jeszcze są! Ja niedawno miałam przeczucie, że lada dzień mogą zniknąć i chwyciłam 3 z półki ... wykrakałam :( może nie są najlepsze na rynku, ale ja dawno nie spotkałam się z produktem, który spełnia 100 % obietnic z etykiety i kosztuje mniej niż 4,50!



2. Rossmann w dniach 23.05-26.05 po raz kolejny przeprowadza akcję -40% na kolorówkę. Tym razem uprzedzona o tym fakcie wcześniej, tworzę listę zakupów ,,z głową". Wam też radzę zajrzeć w swoje kosmetyczki, a dopiero potem odwiedzać Rossmann w tych dniach :D


W drugiej części posta chcę podzielić się z Wami moim ,,nowym", majowym, kosmetycznym odkryciem, które w sumie znane jest od lat, a wielu z Nas wciąż kojarzy się z bąblami i pieczeniem. 
Oto ona -  POKRZYWA!

                                        


Pokrzywa jest dziś traktowana jak chwast, a to dlatego, że zapominamy jak świetne ma właściwości i jak bardzo pomaga w diecie. 
Udowodniono, że : posiada liczne mikroelementy, które usprawniają pracę naszego organizmu. Superlektyna UDA hamuje rozwój wirusów, zawiera łatwo przyswajalne mikroelementy takie jak: wapn, fosfor, żelazo, potas, jod - niezbędne do prawidłowego funkcjonowania metabolizmu. Posiada witaminy: B2, CK. 
Pokrzywa ma wielorakie zastosowanie, ale dla włosomaniaczek dobrą informacją będzie to, ze pokrzywa poprawia mikrokrążenie i likwiduje wszelkie problemy ze skórą głowy (przetłuszczanie, swędzenia, łupież)

Gdzieniegdzie można już znaleźć świeżą pokrzywę, a więc wyszukałam dla Was prosty przepis na wcierkę domowej roboty:

Co  i jak: Około 500 g suszonej pokrzywy zalewamy litrem (lepiej mnie niż więcej) octu winnego. Następnie gotujemy i odstawiamy do wystygnięcia. Przecedzamy całość do jakiejś wygodnej buteleczki (może być z aplikatorem ,,psikaczem'') i nacieramy skórę głowy przez miesiąc.

A dla dziewczyn na diecie lub takich, które chcą oczyścić swój organizm przed latem polecam codzienne picie kieliszka soku z pokrzywy przez okres 2-3 tygodni.

Przygotowanie: świeże łodygi i liście po BARDZO DOKŁADNYM umyciu należy zmielić blenderem lub przepuścić przez sokowirówkę. Można dodać miód i cytrynę dla smaku.

Znalazłam również ważą informację, aby pokrzywę zbierać w pierwszej połowie maja i koniecznie z dala od dróg!

Dla leniwych polecam Szampon do włosów normalnych Pokrzywa Zwyczajna,
 Elfa Green Pharmacy. Cena ok. 8 zł

\
 Źródło: http://www.elfa-pharm.pl/


czwartek, 9 maja 2013

O wybawicielu wszystkich lakieromaniaczek-poshe

Koło tego lakieru nawierzchniowego chodziłam chyba z dwa lata, przekonując samą siebie, że po co mam wydawać 30 zł + koszty przesyłki na zwykły lakier bezbarwny... Pomimo wielu pozytywnych opinii w internecie nadal nie byłam przekonana. Miarka się przebrała, gdy po spędzeniu 2 godzin na malowaniu paznokci, rano obudziłam się po raz kolejny z pięknymi wzorkami po pościeli ;) Skorzystałam akurat z promocji na alphanailstylist, gdzie był w  cenie po 22,39 zł. Wiem, że niektóre dziewczyny trafiły tam na felerną partię, z moim egzemplarzem jest wszystko w porządku.


Nie wiem jak wcześniej radziłam sobie bez tego produktu, ale teraz nie wyobrażam sobie życia bez niego. Pięknie nabłyszcza, po 30 minutach lakier jest całkowicie suchy. Nie mam problemu z odbitą pościelą, nie muszę już gospodarować sobie kilku godzin na malowanie i schnięcie lakieru. Jedyną jego wadą jest ściąganie lakieru przy skórkach, więc trzeba uważać i pokryć całkowicie warstwę kolorową ;)
Jeśli nie macie jeszcze Poshe w swoim asortymencie to szczerze zachęcam do kupna, bo w zamian dostajecie 14 ml lakieru, który odmieni całkowicie wasze malowanie paznokci.

Żeby nie było tak tylko opisowo wrzucam zdjęcie starego mani, gdzie próbowałam namalować kota, ale  jak widać całkiem średnio wyszło ;P



czwartek, 2 maja 2013

NOTD: Panterka

Mam nadzieję, że nie zanudzam Was powoli postami o paznokciach, ale jestem tak chora, że nie podołam napisaniu jakiejś dłuższej i sensowniejszej notki ;) Jak Wam mija majówka? Liczę, że nieco lepiej niż mi ;P
Na paznokciach dziś łatwy, niewymagający wprawy wzór-panterka. Nawet jeśli trzęsą Ci się ręce przy robieniu wzorków, tutaj to nie przeszkadza ;)




Lubicie nosić na paznokciach takie wzory? 

P.S. Dziękuję Karolka za zdjęcia ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...