Biję się w pierś, bo wiem, że jakoś zdjęć nie powala, ale mój aparat nie chciał strasznie współpracować przy robieniu zdjęć tego lakieru. Mowa o lakierze Wibo, niestety numerek starł się z buteleczki, ale nie widziałam podobnego lakieru w ich szafie, więc łatwo znaleźć ;) Trwałość i czas wysychania są w porządku, pociągnięcia pędzlem nie są bardzo widoczne. Zazwyczaj nie maluję nim całych paznokci, ale robię nim kropki na innym lakierze bazowym ;)
Jak się nie mylę, to mam właśnie ten lakier! Uwielbiam go do dodatków, tak jak Ty, nadaje się do stempli, a w planie mam gradient z jego użyciem :-) d
OdpowiedzUsuńChociaż muszę przyznać, że na całych wygląda fajnie!!
Właśnie sobie przypomniałam, że miałam go przetestować na swoich na całości, bo nigdy jeszcze tak nim nie malowałam ;-)
Usuńlaaaadne ;o
OdpowiedzUsuńJeden z moich ulubionych lakierów <3
OdpowiedzUsuń