sobota, 13 października 2012

Żywe srebro

Biję się w pierś, bo wiem, że jakoś zdjęć nie powala, ale mój aparat nie chciał strasznie współpracować przy robieniu zdjęć tego lakieru. Mowa o lakierze Wibo, niestety numerek starł się z buteleczki, ale nie widziałam podobnego lakieru w ich szafie, więc łatwo znaleźć ;) Trwałość i czas wysychania są w porządku, pociągnięcia pędzlem nie są bardzo widoczne.  Zazwyczaj nie maluję nim całych paznokci, ale robię nim kropki na innym lakierze bazowym ;)




4 komentarze:

  1. Jak się nie mylę, to mam właśnie ten lakier! Uwielbiam go do dodatków, tak jak Ty, nadaje się do stempli, a w planie mam gradient z jego użyciem :-) d
    Chociaż muszę przyznać, że na całych wygląda fajnie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie sobie przypomniałam, że miałam go przetestować na swoich na całości, bo nigdy jeszcze tak nim nie malowałam ;-)

      Usuń
  2. Jeden z moich ulubionych lakierów <3

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...