Powszechnie wiadomo, że każdy z nas zrobi wszystko żeby się nie uczyć, ja malowałam paznokcie ^^ Zdjęcia robione tuż przed egzaminem z histologii, stąd takie tło ;)
Kropeczki robione srebrnym lakierem z wibo, podkładowy to Catrice- Be Pool z limitowanej kolekcji Nymphelia.
Na pierwszym zdjęciu kolor dobrze oddany, na drugim przekłamany, nie chciał aparat złapać z bliska ;P
Taaak, nawet próba balansu kolorem nic nie dała ^^ |
Jak Wam idzie końcówka roku szkolnego i akademickiego? ;)
Pozdrawiam, elf__
Mi idzie dobrze, dalej siedzę i nic nie robię :P jutro mam test pisemny zawodowy, zamiast się uczyć to oglądam blogi i nadrabiam zaległości urodowe, a 25 czerwca pisemny praktyczny, nie stresuję się wcale, zawsze przecież można poprawić, a wyniki dopiero pod koniec sierpnia :)
OdpowiedzUsuńFajnie paznokietki, pasują Ci do ksiązki nawet :D
OdpowiedzUsuńjakie urocze kropeczki:)
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiałam dziewczyny, które mają tyle kreatywności i zdolności, żeby zrobić sobie wzorki na paznokciach. Dla mnie często szczytem zdolności jest pomalowanie swoich pazurków na jeden kolor.
OdpowiedzUsuńPisałaś u mnie, że kropeczki nie są trudne jak się ogarnie sprawę z trzęsącą się ręką...u mnie mogłoby to sprawiać problem, bo jakoś nie umiem tego ogarnąć, ale może z czasem...;)
Usuń