środa, 26 września 2012

Zielono mi :)

Dziś ostatni post z długimi paznokciami, bo niestety połamałam je próbując otworzyć drzwi od samochodu... ;p Lakier, który chcę Wam dzisiaj zaprezentować to Mariza nr 41, ładny, soczysty zielony kolor.


Pojemność lakieru to 5 ml, taki maluszek w sam raz do szybkiego zużycia :) W rzeczywistości zieleń jest bardziej soczysta.Do krycia wystarczy jedna grubsza warstwa lub dwie cieńsze.  Kolor bardzo podobny do Check me out- Essence.
Cena nie jest wysoka- 4,30 zł , do kupienia u konsultantek Marizy.
Aktualny katalog KLIK

Pytanie do Was. Czy byłybyście zainteresowane zdjęciami wzorników lakierów Mariza? W katalogu kolory są strasznie przekłamane.

poniedziałek, 24 września 2012

15 HAIR PROJECT: 1,2 i 4


Żeby nie rozwlekać się na 15 krótkich postów, połączę po 2/3 na raz :) Dzisiaj wezmę się za punkty 1,2 i 4. Punkt 2 i 4 traktuję tak samo, bo włosy, które są wymarzone mnie inspirują ;p

1. Zdjęcie włosów tyłem
To moje naturalne fale, bez żadnej stylizacji, po samodzielnym wyschnięciu. Niestety widać nieszczęsny naturalny efekt ombre.

2. Wymarzone włosy i włosy, które mnie inspirują  
Przepiękny kolor *__*






sobota, 22 września 2012

She's a ... gold digger!

Chyba mój post o wnętrzach kilka dni temu jakimś (boskim) cudem przyciągnął małe zmiany w moim domu. Tym sposobem w związku z wyjazdem na studia zamieniam się z bratem pokojami. Jego dotychczasowy pokój to naprawdę niewielka klitka, a w obliczu tych wszystkich zabawek i pudeł sprawiał wrażenie małego i nieustawnego. Jednak rodzice postanowili przeznaczyć na remont większą kwotę i dali mi zupełnie wolny wybór WSZYSTKIEGO. Jako, że lubię brąz nie zrezygnowałam z tego koloru, ale postanowiłam połączyć go ze złotym i czarnym. Postawiłam na absolutny minimalizm meblowy, zaszalałam z CZARNYM żyrandolem i czarną (cudowną) lampką. Zamiast firan i rolet - żaluzje, żeby zagospodarować jeszcze wolny parapet. Większość dodatków, meble i sofa będą z Black Red White - serdecznie polecam wszystkim! Ceny są porównywalne do Ikei czy Home&You, a produkty bajeczne. Zakochałam się w tym sklepie. 
Dziś w moje ręce wpadła lampa, dwa wazony, żyrandol, a planuje dokupić poduszki, ramki i obraz. Poniżej zdjęcia kilku dodatków wpisujących się w trend minimalistycznego złota (nie wiążcie złotych wnętrz z przepychem kiczowatego baroku). 
Post przed i po metamorfozie dodam, jak tylko wszystko będzie już dopięte na ostatni guzik.





















Co sądzicie o tym kolorze/stylu w mieszkaniu? :)

czwartek, 20 września 2012

Wyzwanie- hula hop

Pod wpływem posta Ani(klik) już prawie od miesiąca wybierałam się po hula hop. Wreszcie poważnie zmotywowana poszłam do hurtowni zabawek i kupiłam pierwsze kółko, w drodze powrotnej zaś ryż. Całość wyniosła mnie 8.99 zł- 6 zł hula hop i 2.99 zł za kilogramową paczkę ryżu w Biedronce(wystarczy 0.5 kg, więc możecie przekonać koleżankę i zacząć razem kręcić, a koszty spadną :)). Taśmę do połączenia  kółka wzięłam od taty. Chciałabym podzielić się z wami efektami po miesiącu, dlatego zrobiłam zdjęcia, które obrazują stan przed eksperymentem ;p Wybaczcie za mało profesjonalne ujęcia, ale były robione po 17 pod wpływem euforii z zakupu ;p
Lojalnie ostrzegam, że trochę to boli, zwłaszcza drugi dzień kręcenia, bo byłam już cała poobijana :) Chyba muszę się po prostu przyzwyczaić.
Zdjęcia przed:

Widać różowe ślady po kręceniu, niestety mam skórę bardzo wrażliwą na dotyk ;/
PS: Czy któraś z was może wie jak zrobić piksele w Photoshopie? Takie zamazywanie nie wygląda niestety najlepiej.

wtorek, 18 września 2012

Jesień, jesień .. ach to Ty!


Jesień najczęściej kojarzy się z porą deszczową, szarością i ziiiimnem! Ale , ale .. w tym sezonie mamy kilka sposobów na to, by jesień sobie ubarwić. Specjalnie dla Was zrobiłam mały przegląd modnych nowości na nadchodzące miesiące i z całą pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Większość z poniższych zdjęć pochodzi z katalogu MANGO na sezon jesienno -zimowy 2012/2013, ale możemy znaleźć odpowiedniki w H&M czy innych sieciówkach. 



Te buty dodaje do mojej listy must have, ale chyba zdecyduję się na odcień nude lub klasyczną czerń - myślę, że dzięki temu uzyskam więcej możliwości ich noszenia. Noski wracają do łask, a niski obcas to zbawienie dla wysokich dziewczyn.


Marynarka, którą planuję kupić w przyszłym tygodniu. Ciekawe kolory i ZŁOTE guziki. Złoty  chyba na stałe wkradnie się do moich jesiennych dodatków. Latem jakoś mi nie podchodził, ale teraz odnajduję go na nowo. Jednak ciągle nie wiem 'what to do', bo kuszą mnie co najmniej trzy kolory .. ten na zdjęciu powyżej, kremowy i bordo. Cóż, bycie kobietą nie jest łatwe :P


Kamizelka to absolutny MUST HAVE jesieni i zimy! Ja już swoją mam, a Wam polecam poszperać po SH .. czasem można znaleźć tam modowe cudo! Połączenie takiej kamizelki ze zwykłą bluzką lub koszulą i jeansami to szybki i prosty sposób na mody i wygodny strój zimowy. 


Klasyk, klasyk, klasyk. Dla kobiet ceniących elegancję lub takich, które elegancko wyglądać muszą. Biała koszula, czarny żakiet i ołówkowa spódnica. Na jesień w sam raz jako alternatywa dla czarnych spodni. By odżywić strój możemy pomyśleć o ciekawych dodatkach - pasek, buty, torebka. Kolorystyka jesienna (burgund, ciemna zieleń, miodowy, pomarańcz, śliwka) jak najbardziej wskazana :)


Zakochałam się w tym zestawie!! Ciemna spódniczka i czerwony gruby sweter .. cudo! Polecam każdej dziewczynie. I znów dla kobiet, które muszą wyglądać elegancko : błękitna dopasowana koszula, marynarka i spódnica (może ciut dłuższa).


Absolutnie fantastyczny look na jesienną imprezę! Rajstopy wyglądałyby w tym zestawieniu dość dziwnie, dlatego czasem można się przemęczyć bez :) chyba, że połączymy to z ciemnymi rajstopami w groszki (można je kupić chyba wszędzie, od sieciówek po tanie markety). Klasycznie i ciekawie. 


OTO SPRAWCA BÓLU MOJEGO PORTFELA! 
Katalog dostępny w sklepach.



.... i coś dzięki czemu jesień będzie łatwiejsza do zniesienia - KALOSZE!!
Suche stopy i nogawki w deszczowe dni + modny wygląd. Do tego parka, chusta i witaj jesieni! 









sobota, 15 września 2012

Ciepło-zimno

Dzisiaj kontynuuję tematykę lakierową. Na tapecie lakier firmy Editt nr 5, który zmienia kolor pod wpływem temperatury. Świetna zabawa, po pomalowaniu stać przy kranie i patrzeć jak zmienia kolory :) Do pomalowania wystarczą dwie cienkie warstwy, ale trzeba poczekać chwilę z drugą warstwą, bo może ona nieco zmazywać tą pierwszą i robić prześwity... Buteleczka zawiera 6 ml i kosztowała 5 zł w "chińczyku". Kolorów było mnóstwo do wyboru.


Najbardziej podoba mi się kolor, który tworzy się pod wpływem ciepła, ale jak na złość mam wiecznie zimne ręce ;p
Wybaczcie za tak kiepskie zdjęcie z przejściem kolorów, ale mój aparat nie chciał w ogóle tego wyłapać.
A Wy macie jakieś lakiery zmieniające kolor? Co o nich sądzicie?




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...